Grupie naukowców z uniwersytetu w Birmingham udało się złamać zabezpieczenia samochodów koncernu Volkswagena. Kierowcy przede wszystkim Audi oraz Porsche powinni w najbliższym czasie szczególnie zatroszczyć się o bezpieczeństwo swoich pojazdów.

Trzech naukowców z uczelni w Birmingham odkryło algorytm o nazwie Megamos Crypto, który wykorzystywany jest w samochodach koncernu Volkswagena do rozpoznawania oryginalnego kluczyka. Flavio Garcia oraz jego dwaj holenderscy koledzy byli w stanie złamać zabezpieczenia zastosowane przez producenta, co umożliwiło im zdalny rozruch silnika samochodowego bez konieczności identyfikacji kluczyka.

Co ciekawe trzej naukowcy chcieli podzielić się swoim odkryciem podczas Usenix Security Symposium w Waszyngtonie, ale niemiecki producent zdołał szybko zareagować i uzyskał sądowy zakaz publikacji informacji o złamanym algorytmie w trosce o bezpieczeństwo swoich kierowców. Przed wystosowaniem zakazu sądowego szefostwo Volkswagena delikatnie sugerowało naukowcom, aby ocenzurowali newralgiczne punkty raportu, jednak ci odmówili twierdząc, że wszyscy mają prawo poznać słabe punkty systemu zabezpieczania aut przez niemiecki koncern.

Coraz większa liczba kierowców przekonuje się, że „komputeryzacja” samochodów ma także swoje słabe punkty. Nie tak dawno do sieci trafiła informacja wraz z krótkim filmikiem, na którym hakerzy zatrzymali samochód Toyoty i Forda. Teraz przyszedł czas na złamanie algorytmu w luksusowych pojazdach koncernu VAG. Co dalej?